Serwis Internetowy Portal Orzeczeń używa plików cookies. Jeżeli nie wyrażają Państwo zgody, by pliki cookies były zapisywane na dysku należy zmienić ustawienia przeglądarki internetowej. Korzystając dalej z serwisu wyrażają Państwo zgodę na używanie cookies , zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.

I Ca 228/18 - wyrok z uzasadnieniem Sąd Okręgowy w Łomży z 2018-08-09

Sygn. akt I Ca 228/18

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 9 sierpnia 2018 r.

Sąd Okręgowy w Łomży I Wydział Cywilny

w składzie:

Przewodniczący:

Włodzimierz Wójcicki

Sędziowie:

Krzysztof Adamiak

Joanna Rawa

Protokolant:

Alicja Gładysiak

po rozpoznaniu w dniu 9 sierpnia 2018 r.

na rozprawie

sprawy z powództwa A. K., D. K.

przeciwko E. S.

o zapłatę

na skutek apelacji powodów

od wyroku Sądu Rejonowego w Łomży

z dnia 11 kwietnia 2018 r., sygn. akt I C 653/16

I. apelację oddala;

II. zasądza od powodów na rzecz pozwanego kwotę 1800 złotych tytułem kosztów procesu za drugą instancję.

Joanna Rawa W. K. A.

Sygn. akt I Ca 228/18

UZASADNIENIE

Powodowie A. K. i D. K. wnieśli o zasądzenie od pozwanego E. S. na ich rzecz solidarnie kwoty 23.000 zł wraz z ustawowymi odsetkami od dnia wniesienia pozwu do dnia zapłaty oraz zasądzenie solidarnie na ich rzecz kosztów zastępstwa prawnego według norm przepisanych, z uwzględnieniem kosztów postępowania zabezpieczającego.

W uzasadnieniu pozwu strona powodowa wskazała, że strony w 2011 r. zawarły umowę na wykonanie więźby dachowej oraz pokrycia i obróbek blacharskich w domu położonym w J.. Pozwany wykonał prace z materiałów zakupionych i dostarczonych przez powodów, jednakże dach został wykonany przez pozwanego nienależycie, albowiem więźba dachowa była krzywa (niezachowana prostopadłość względem kalenicy), blacha została położona niezgodnie z instrukcją obsługi, pozostało dużo otworów po wkrętach w miejscach, w których nie powinno ich być, obróbki blacharskie zostały wykonane nieprawidłowo, co spowodowało, że dach przecieka oraz ucierpiała strona wizualna pokrycia dachowego. Powodowie wskazali, że podczas przeprowadzonych w dniu 21 czerwca 2013 r. oględzin (jak wynika z akt sprawy I Co 715/13 były to oględziny sądowe z udziałem biegłego z zakresu budownictwa w przedmiocie zabezpieczenia dowodu) pozwany przyznał, że wadliwie wykonał dach, odmówił naprawy dachu, w związku z czym powodowie chcą zlecić naprawę innemu wykonawcy, a od pozwanego domagają się kosztów naprawy i zniszczonego materiału. Na dochodzoną pozwem kwotę składa się kwota w wysokości 16.000 zł stanowiąca wartość materiału na dach oraz dodatkowe koszty związane z dokupieniem desek, kwota 4.000 zł stanowiąca koszt robocizny związanej z rozebraniem nienależycie wykonanego dachu i kwota 3.000 zł z tytułu zwrotu zaliczki, którą pozwany otrzymał za wadliwie wykonany dach (k. 2 – 5).

Referendarz Sądowy w Sądzie Rejonowym w Łomży w dniu 29 sierpnia 2013 r. r wydał nakaz zapłaty w postępowaniu upominawczym, w którym nakazał, by pozwany E. S. zapłacił powodom kwotę 23.000 zł wraz z ustawowymi odsetkami w stosunku rocznym od dnia 23 lipca 2013 r. do dnia zapłaty (k. 92).

Od powyższego nakazu zapłaty pozwany wniósł sprzeciw zarzucając w nim bezzasadność żądania pozwu i w konsekwencji wniósł o oddalenie żądania pozwu w całości.

Wyrokiem z dnia 28 grudnia 2015 r. Sąd Rejonowy w Łomży oddalił powództwo w zakresie żądania zapłaty kwoty 21.968,93zł, a w pozostałym zakresie postępowanie umorzył.

Od powyższego wyroku w części oddalającej powództwo apelację wnieśli powodowie A. i D. małż. K. (k. 388-393).

Wyrokiem z dnia 21 kwietnia 2016 r. Sąd Okręgowy w Łomży, w sprawie sygn. akt I Ca 117/16 na skutek rozpoznania apelacji wniesionej przez powodów uchylił zaskarżony wyrok i sprawę przekazał do ponownego rozpoznania Sądowi Rejonowemu w Łomży, pozostawiając temu Sądowi rozstrzygnięcie o kosztach procesu za instancją odwoławczą (k. 411). W uzasadnieniu Sąd Okręgowy zlecił Sądowi Rejonowemu przy ponownym rozpoznaniu sprawy ustalenie zakresu stwierdzonych wad, ich wpływu na ochronę przed przesiąkaniem, trwałość i estetykę dachu oraz możliwości usunięcia tych wad, jak też zakresu niezbędnych prac i materiałów do ich naprawy, co pozwoli na ocenę, czy wady te miały charakter istotny czy też nie, co w konsekwencji pozwoli na ocenę, czy zachodziły podstawy do odstąpienia od umowy przez powodów. W przypadku ustalenia, że wady miały charakter istotny, Sąd Okręgowy wskazał, że należy ocenić w jakiej części materiał z rozbiórki nadawał się do ponownego wykorzystania (k. 418v. – 419).

Po ponownym rozpoznaniu sprawy Sąd Rejonowy w Łomży wyrokiem z dnia 11 kwietnia 2018 r. oddalił powództwo w zakresie kwoty 21.968,93 zł, umorzył postępowanie w pozostałym zakresie oraz ustalił, że koszty postępowania ponoszą powodowie solidarnie w 100 %, a ich szczegółowe wyliczenie pozostawił referendarzowi sądowemu.

Sąd Rejonowy ustalił, że w 2011 r. A. i D. małż. K. zawarli z E. S. ustną umowę na wykonanie więźby dachowej oraz pokrycia i obróbek blacharskich dachu w domu położonym w miejscowości J.. Strony umówiły się wówczas, że pozwany za wykonaną pracę otrzyma wynagrodzenie w wysokości 17.000 zł. Na poczet złożonego zamówienia pozwany otrzymał od powodów zaliczkę wysokości 3.000 zł. (...) do wykonania złożonego zamówienia dostarczyli powodowie. Zgodnie z zamówieniem dach został wykonany we wrześniu 2011 r. przez pozwanego E. S..

Po wykonaniu dachu, we wrześniu 2011r., doszło do spotkania stron. Wówczas powodowie wskazali na nierówne położenie blachodachówki, tj, że powstał tzw. klin, czemu pozwany nie zaprzeczył. Blachodachówka na szczytach nie „schodziła się”, co wpływało na estetykę budynku. Wówczas strony ustaliły, że pozwany zrezygnuje z zapłaty pozostałej części wynagrodzenia (tj. 14.000 zł), zaś powodowie nie będą zgłaszali wobec pozwanego żadnych innych roszczeń z tego tytułu (wyjaśnienia pozwanego k. 160). Pozwany poza zaliczką 3.000 zł za wykonaną pracę nie otrzymał wynagrodzenia.

W okresie 2 lat od wykonania przez pozwanego pokrycia dachowego, tj. w kwietniu 2013 r. powodowie ponownie zgłosili usterki pozwanemu w zakresie wykonanego zamówienia, informując go, że przecieka dach. Pozwany zadeklarował chęć usunięcia usterek, jednakże powodowie nie wyrazili zgody na dokonanie prac naprawczych, usunięcie usterek przez pozwanego. Powodowie wnieśli, w sprawie I Co 715/13, o zabezpieczenie dowodu w sprawie poprzez dokonanie oględzin sądowych z udziałem biegłego z zakresu budownictwa, sporządzenie i zabezpieczenie dokumentacji fotograficznej dachu i więźby dachowej na okoliczność poprawności wykonania prac przez pozwanego.

Podczas oględzin, przeprowadzonych przez Sąd w dniu 21 czerwca 2013r., biegły z zakresu budownictwa, stwierdził, że pokrycie dachu wykonano z materiałów firmy (...) wraz z materiałami towarzyszącymi, brak śladów na sufitach i ścianach przecieków lub śladów, smug, zabrudzeń po przeciekach – nieszczelnościach, brak prostopadłości nielicznych krokwi w stosunku do kalenicy (odchylnie maksymalnie do 8 cm), pokrycie dachu wykonano niezgodnie ze sztuką budowlaną, bez zachowania kątów prostych, występowanie niedokończenia robót w postaci nieułożenia uszczelnień taśmami i silikonami dekarskimi, niewypełnienie otworów po wadliwie wkręconych połączeniach blachy, zniekształcenia obróbki blacharskiej, konieczność wykonania prawidłowej obróbki wyłazu dachowego. Biegły podczas oględzin, w obecności stron, jednoznacznie stwierdził (co zostało zapisane wprost w protokole k. 19 akt I Co 715/13), że wady wykonanego przez pozwanego pokrycia budynku należącego do powodów, nie stanowią wad istotnych, nie wymagają rozbiórek pokrycia, a jedynie napraw i regulacji miejscowych, obniżają estetykę budynku.

W dniu 13 lipca 2013 r. powód D. K. zawarł z J. W. umowę o wykonanie robót dekarskich obejmujących remont pokrycia dachowego i usunięcie usterek w budynku mieszkalnym. J. W., który zeznawał jako świadek (k. 158), wykonał zupełnie nowy dach, wykonał nowe pokrycie budynku zdejmując poprzednie. Prace te trwały od 16 sierpnia 2013 r. do 17 września 2013 r.( umowa k. 107). J. W. wystawił fakturę na kwotę 4.000 zł za „remont pokrycia dachowego, usunięcie usterek na budynku mieszkalnym w J.” (k. 106). Ta kwota oraz kwoty z pozostałych faktur za zakupione materiały na wykonanie nowego dachu (nie usunięcie usterek czy wykonanie napraw) widniejące na fakturach załączonych przez powodów na k. 110 i nast., składają się na przedmiot roszczenia dochodzonego pozwem.

Pokrycie dachowe i obróbki blacharskie w dziele wykonanym przez pozwanego zostały wykonane niezgodnie ze sztuką budowlaną. Wykonane przez pozwanego dzieło zawierało wady takie jak: pokrycie dachowe zostało wykonane bez zachowania kątów prostych pokrycia z blach, ułożenie w kilku miejscach blach, wymagających uszczelnień (ewentualnie wymian), niewypełnienie otworów po wadliwie wkręconych wkrętach (bądź wymian arkuszy), zamontowanie zniekształconych blach w obróbkach, wadliwej obróbce wyłazu dachowego, niedokończenie w pełni montażu obróbek blacharskich, brak „wydry” w połączeniu z garażem (niedokończona robota).

Niemniej jednak usterki te nie stanowiły podstaw do zmiany pokrycia dachowego, a jedynie do stosownych napraw i poprawek. Zakres prac wykonanych przez powoda wadliwie w stosunku do umówionego zakresu obejmował 14,14 %. W pozostałym zakresie (85,86 %) prace zostały przez pozwanego wykonane prawidłowo. Wartość zużytych materiałów do wadliwie wykonanych prac nienadających się do ponownego wykorzystania biegły sądowy ustalił na kwotę 2.886,72 zł. W celu usunięcia wadliwie wykonanych prac – w opinii biegłego – powodowie ponieśliby koszty na robociznę i zakup nowych materiałów na łączną kwotę 5.290,18 zł.

Powyższy stan faktyczny Sąd w oparciu o następujące dowody : kserokopia z dziennika budowy (k. 9 – 17), projekt budowlany (k. 19 – 90), zamówienie (k. 18), materiał fotograficzny (k. 128 – 155),zeznania powoda D. K. (k. 366 – 367, k. 541 v), zeznania pozwanego E. S. (k. 160 – 161, 367 – 368, k. 541 v), zeznania świadków J. W. (k. 158 – 159), M. J. (k. 177), opinia biegłego z zakresu budownictwa J. S. (k. 187 – 192), uzupełniająca opinia biegłego J. S. (k. 209 – 210), opinia biegłego z zakresu budownictwa J. S. wydana po ponownym rozpoznaniu sprawy z załącznikami (k. 442-461), uzupełniająca opinia biegłego J. S. wydana po ponownym rozpoznaniu sprawy (k. 448-490), akta sprawy I Co 715/13 zawierające dowód z oględzin pokrycia dachowego wykonanego przez pozwanego w budynku mieszkalnym D. i A. K. wraz materiałem fotograficznym.

W sprawie bezsporny był fakt zawarcia w 2011 r. ustnej pomiędzy stronami w zakresie wykonania na zamówienie powodów przez pozwanego więźby dachowej, pokrycia i obróbek blacharskich w nowobudowanym budynku mieszkalnym w J.. Zawarta umowa stanowiła umowę o dzieło, tj. pozwany zobowiązał się do wykonania pokrycia dachowego z materiałów dostarczonych przez powodów za wynagrodzeniem. Bezsporny był również fakt wykonania zleconej pracy przez pozwanego w przedmiotowym budynku.

Sąd Rejonowy mając na względzie wytyczne Sądu Okręgowego zawarte w uzasadnieniu orzeczenia uchylającego zaskarżony wyrok i przekazującego sprawę do ponownego rozpoznania dopuścił dowód z opinii biegłego z zakresu budownictwa J. S. w celu wypowiedzenia się, czy prace budowlane wykonane przez pozwanego zostały wykonane zgodnie ze sztuką budowlaną, a w przypadku stwierdzenia wadliwości prac wskazanie, które z tych prac były wadliwe, a ponadto wskazanie procentowego udziału wadliwych i prawidłowych prac wykonanych przez pozwanego w stosunku do całego zakresu wynikającego z umowy zawartej między stronami, wskazanie wartości zużytych materiałów do wadliwie wykonanych prac nienadających się do ponownego wykorzystania oraz wskazanie wartości kosztów jakie ponieśliby powodowie w związku z usunięciem wadliwie wykonanych prac (k. 434).

Biegły J. S. w swojej opinii (k. 442 – 461) stwierdził, że pod pojęciem sztuki budowlanej należy rozumieć wykonanie określonego zadania inwestycyjnego zgodnie ze wszelkimi normami prawnymi i technicznymi mającymi zastosowanie w budownictwie przy zachowaniu należytej staranności oraz według najlepszej profesjonalnej wiedzy.

W opinii biegłego roboty polegające na wykonaniu więźby dachowej na przedmiotowym budynku wykonane zostały zgodnie ze sztuką budowlaną. Natomiast prace wykonane w pokryciu dachowym i obróbkach blacharskich zostały wykonane nie w pełni zgodnie ze sztuką budowlaną. Biegły wskazał, że wadliwość wykonanych prac polegała na wykonaniu dzieła bez zachowania kątów prostych pokrycia z blach, ułożeniu w kilku miejscach blach wymagających uszczelnień (ewentualnie wymian), niewypełnieniu otworów po wadliwie wkręconych wkrętach (bądź wymian arkuszy), zamontowaniu zniekształconych blach w obróbkach, wadliwej obróbce wyłazu dachowego, niedokończeniu w pełni montażu obróbek blacharskich, braku „wydry” w połączeniu z garażem (niedokończona robota). Udział wadliwie wykonanych prac przez pozwanego w stosunku do całego zakresu wynikającego z umowy zawartej między stronami – w opinii biegłego – wynosił 14,14 %, a udział prac wykonanych prawidłowo – w opinii biegłego – wynosił 85,86 %. Wartość zużytych materiałów do wadliwie wykonanych prac nienadających się do ponownego wykorzystania biegły J. S. ustalił na kwotę 2.886,72 zł. W celu usunięcia wadliwie wykonanych prac – w opinii biegłego – powodowie ponieśliby koszty na robociznę i zakup elementów materiałów na łączną kwotę 5.290,18 zł (k. 447).

Na skutek złożonych przez strony zastrzeżeń do opinii biegły J. S. w opinii uzupełniającej wskazał, że roboty polegające na wykonaniu więźby dachowej przez pozwanego wykonane zostały zgodnie ze sztuką budowlaną, choć wymagają pewnych korekt, których koszt biegły ustalił na kwotę 293,08 zł jako potrącenie za wadę nieusuwalną. W opinii biegłego powyższa kwota stanowi potrącenie za jakość dzieła w wysokości 10 % (k. 488 – 490).

Sąd Rejonowy oddalił wniosek strony powodowej w zakresie dokonania konfrontacji biegłych J. S. i J. G. uznając, że jest ona bezprzedmiotowa, albowiem okoliczności sporne zostały dostatecznie wyjaśnione. Sąd wskazał, że opinia sporządzona przez J. G. (k. 244 – 283) została sporządzona w oparciu jedynie o materiał fotograficzny znajdujący się w aktach sprawy i oględziny dachu po jego całkowitej zmianie na nowy przez powodów. Nadto biegły J. G. uznał, że więźba dachowa podlega wymianie, nie nadaje się do użytkowania. Tymczasem pozwany, biegły J. S., jak również świadek J. W. wskazywali, że więźba nadawała się do użytkowania. J. W. zeznał, że po oględzinach wadliwego dachu stwierdził, że nie będzie naprawiał miejscowo pokrycia dachowego, może ułożyć nowe pokrycie jeżeli ma dać gwarancję na wykonaną swoją pracę. Wówczas powodowie podjęli decyzję o wymianie całego pokrycia. Świadek W. zeznał, że konstrukcja dachu tj. więźba dachowa nie była przez niego „ruszana”. Tym samym wbrew wnioskom biegłego J. G. nie zachodziła potrzeba wymiany więźby dachowej. Nowy wykonawca (profesjonalista) przyjął odpowiedzialność za dach na starej więźbie ułożonej przez pozwanego. Takie same wnioski przyjął biegły J. S.. W związku z tym, że powodowie wymienili pokrycie dachowe na nowe zbędne były wywody i wnioski w zakresie zachowania gwarancji producenta. Poza tym pozostałe wnioski biegłych w zakresie nie dokończonych obróbek były zbieżne. Sam pozwany nie negował tego faktu wskazując, że nie dokończył obróbek, gdyż na ścianach nie było położnej masy elewacyjnej.

Strona powodowa w toku procesu deprecjonowała dowód z opinii J. S.. Nie wskazywała jednak konkretnych zarzutów skierowanych do tej opinii. Zarzuty strony powodowej do opinii sporządzonej przez biegłego J. S. były de facto wynikiem niezadowolenia z wniosków wysnutych przez tegoż biegłego. W realiach sprawy za uzupełnieniem postępowania dowodowego w drodze wydania opinii uzupełniającej przemawiał fakt przeprowadzenia oględzin pokrycia dachowego wykonanego przez pozwanego w drodze zabezpieczenia dowodu.

Z okoliczności sprawy wynika, że dzieło zostało ukończone przez pozwanego E. S.. W wypadku zaistnienia wad dzieła powodom przysługiwałoby uprawnienie wynikające z obowiązującego wówczas przepisu art. 637 k.c. W sytuacji, gdy wady dają się usunąć, zamawiający może żądać ich usunięcia i wyznaczyć w tym celu odpowiedni termin z zagrożeniem że po bezskutecznym jego upływie nie przyjmie naprawy dzieła (art. 637 § 1 k.c., który obowiązywał do dnia 25 grudnia 2014 r.). Wady są usuwalne, jeżeli z perspektywy aktualnego poziomu nauki i techniki mogą być zlikwidowane w sposób pozwalający na osiągnięcie rezultatu, którym charakteryzuje się dzieło wolne od wad. Nie budziło wątpliwości Sądu, że wykonane przez pozwanego dzieło zawierało wady. Wady te według biegłego J. S. nie były wadami istotnymi. Powodowie nie skorzystali z możliwości przewidzianej przez obowiązujący wówczas przepis art. 637 § 1 k.c., a mianowicie z możliwości dotyczącej żądania usunięcia wad po ich wykryciu. W związku z powyższym przysługiwało im uprawnienie wynikające z art. 638 k.c. w zw. z art. 560 § 1 i 3 k.c. W świetle art. 560 §1 k.c. jeżeli rzecz sprzedana ma wady, kupujący może od umowy odstąpić albo żądać obniżenia ceny. (…). Z kolei §3 powołanego przepisu stwierdza, że jeżeli kupujący żąda obniżenia ceny z powodu wady rzeczy sprzedanej, obniżenie powinno nastąpić w takim stosunku, w jakim wartość rzeczy wolnej od wad pozostaje do jej wartości obliczonej z uwzględnieniem istniejących wad. Tymczasem powodowie zlecili naprawę dachu innemu wykonawcy, który jednak nie zgodził się na udzielenie gwarancji na wykonanie prac naprawczych w zakresie dzieła wykonanego przez pozwanego. Powodowie nie pozwolili pozwanemu na dokonanie naprawy dachu. Nie zachodziły podstawy do odstąpienia od umowy. Mogli zatem żądać jedynie obniżenia ceny. Nowy wykonawca zainteresowany był samodzielnym wykonaniem nowego pokrycia. Powyższe spowodowało, że powodowie (inwestorzy) zgodzili się na całkowitą zmianę pokrycia dachowego.

Niewątpliwie pozwany wykonał dzieło, a zatem przysługiwało mu prawo do wynagrodzenia. Wprawdzie strony ustaliły, że reszta wynagrodzenia 14.000 zł nie będzie wypłacona z uwagi na wady, a powodowie nie będą z tego tytułu zgłaszać żadnych roszczeń. Z uwagi na zmianę decyzji w tym zakresie przez powodów i skierowanie roszczeń do pozwanego, ustalenia uległy rozwiązaniu, a pozwanemu przysługiwało uprawnienie żądania pozostałego wynagrodzenia.

Ze zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego wynikało, że strony ustaliły wynagrodzenie w wysokości 17.000 zł., co strona powodowa nieskutecznie podważała. Bez wątpienia dzieło wykonane przez pozwanego zawierało wady. Zakres prac wykonanych wadliwie obejmował 14,14 %, a zatem z tytułu wykonanych przez pozwanego prac przysługiwało mu prawo do wynagrodzenia w wysokości 14.596,20 zł, czyli pomniejszonego o 14,14 %, a mianowicie o kwotę 2.403,80 zł. Wartość zużytych materiałów do wadliwie wykonanych prac nienadających się do ponownego wykorzystania ustalona przez biegłego J. S. wnosiła 2.886,72 zł, zaś koszty jakie ponieśliby powodowie na robociznę oraz zakup elementów materiałów do naprawy i wymiany elementów na skutek wadliwie wykonanych prac zamykał się – w opinii biegłego – w kwocie 5.290,18 zł. Zatem należne wynagrodzenie pozwanemu 17.000 zł, pomniejszone o wadliwe prace 2403,86 zł oraz zaliczkę 3000 zł wynosiło 11.596,20 zł. Z kolei pozwany dla powodów winien zwrócić koszty materiałów nie nadających się do ponownego użytku 2886,72 zł oraz koszty robocizny oraz nowych materiałów 5290,18 zł. Łącznie 8176,90 zł. Po potrąceniu tych dwóch wartości powodowie winni wypłacić pozwanemu kwotę 3419,30 zł tytułem brakującego wynagrodzenia.

Pozwany z kolei podniósł zarzut potrącenia z art. 498 k.c. kwot dochodzonych pozwem z kwotą 14.000 zł brakującego, niewypłaconego wynagrodzenia. W ocenie Sądu zarzut ten w świetle okoliczności sprawy był skuteczny. Zarówno pozwanemu przysługiwała wierzytelność w zakresie brakującego wynagrodzenia, z kolei powodom żądanie obniżenia ceny w zakresie wadliwych prac i szkody związanej z naprawą dachu. Z całą pewnością powodom nie przysługiwało roszczenie o zwrot kosztów materiałów i robocizny na wykonanie nowego pokrycia dachowego, gdyż wykonanie pokrycia na nowo nie było uzasadnione. Z powyższych względów Sąd powództwo oddalił jako niezasadne w zakresie dochodzonej kwoty 21.968,93 zł., a w pozostałym zakresie Sąd powództwo umorzył na podstawie art. 355 § 1 k.p.c. w związku z cofnięciem powództwa. O kosztach postępowania Sąd orzekł na podstawie art. 98 k.p.c. w związku z zasadą odpowiedzialności za wynik procesu.

Apelację od powyższego wyroku wywiodła strona powodowa zarzucając:

a)  naruszenie przepisów prawa procesowego tj.:

-

art. 233 § 1 k.p.c. w zw. z art. 278 § 1 k.p.c. poprzez oparcie się w rozstrzygnięciu na opinii biegłego nieposiadającego wiadomości specjalnych w zakresie dekarstwa, niejasnej czyli nienależycie uzasadnionej i nieweryfikowalnej, z lukami, a ponadto sprzecznej wewnętrznie;

-

art. 286 k.p.c. poprzez nie wezwanie biegłego S. na rozprawę celem ustnego wyjaśnienia opinii;

-

art. 386 § 6 k.p.c. poprzez niezastosowanie się Sądu Rejonowego do wskazań Sądu Okręgowego w Łomży co do dalszego postępowania dowodowego określonego w wyroku Sądu Okręgowego uchylającym wyrok Sądu Rejonowego w Łomży;

b)  naruszenie przepisów prawa materialnego tj. błędnego zastosowania art. 498 § 1 k.c. poprzez przyjęcie, iż oświadczenie o potrąceniu pełnomocnika pozwanego złożone na rozprawie było skuteczne.

Wskazując na powyższe wnieśli o zmianę zaskarżonego wyroku poprzez uwzględnienie powództwa w całości i zasądzenie od pozwanego na rzecz powodów kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa procesowego za obydwie instancje, według norm przepisanych. Ponadto stosownie do art. 382 k.p.c. wnieśli o dopuszczenie dowodu z opinii uzupełniającej biegłego sądowego J. S. i J. G. tj. przeprowadzenie konfrontacji obu biegłych co do nienależytego wykonania umowy, zakresu nienależytego wykonania umowy, istotności wad, technologii naprawy i jej skutków, wysokości niezbędnych kosztów jakie trzeba ponieść.

W odpowiedzi na apelację pozwany wniósł jej oddalenie i zasądzenie od powodów na rzecz pozwanego kosztów zastępstwa procesowego za II instancję.

Sąd Okręgowy zważył co następuje:

Apelacja powodów jest nie zasługiwała na uwzględnienie.

Sąd Okręgowy podzielił ustalenia faktyczne poczynione przez Sąd Rejonowy, jak też dokonaną na ich podstawie ocenę prawną i przyjął je za własne w całości.

Stosownie do art. 233 § 1 k.p.c. sąd ocenia wiarygodność i moc dowodów według własnego przekonania, na podstawie wszechstronnego rozważenia zebranego materiału. Reguła współokreślająca granice swobodnej oceny dowodów, nie będzie zachowana (a tym samym dokonana przez sąd ocena zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego nie znajdzie się pod ochroną zasady swobodnej oceny materiału dowodowego) jedynie wówczas, gdy wnioski wyprowadzone przez sąd przy ocenie dowodów nie układają się w logiczną całość zgodną z doświadczeniem życiowym, lecz pozostają ze sobą w sprzeczności, a także gdy nie istnieje logiczne powiązanie wniosków z zebranym w sprawie materiałem dowodowym. Do naruszenia przepisu art. 233 § 1 k.p.c. może dojść tylko wówczas, gdy skarżący wykaże uchybienie podstawowym regułom służącym ocenie wiarygodności i mocy poszczególnych dowodów, tj. regułom logicznego myślenia, zasadzie doświadczenia życiowego i właściwego kojarzenia faktów. W ocenie sądu II instancji, Sąd Rejonowy nie uchybił zasadom logicznego rozumowania lub doświadczenia życiowego. Nie jest natomiast wystarczające przekonanie powodów o innej niż przyjął Sąd wadze (doniosłości) poszczególnych dowodów i ich odmiennej ocenie niż ocena Sądu. Podobnie też wskazał Sąd Najwyższy w wyroku z 16 grudnia 2005 r. sygn. III CK 314/05, iż do naruszenia przepisu art. 233 § 1 k.p.c. mogłoby dojść tylko wówczas, gdyby skarżący wykazał uchybienie podstawowym regułom służącym ocenie wiarygodności i mocy poszczególnych dowodów, tj. regułom logicznego myślenia, zasadzie doświadczenia życiowego i właściwego kojarzenia faktów. W ocenie Sądu Okręgowego, apelujący w niniejszej sprawie w żaden sposób nie podważył ustaleń faktycznych Sądu I instancji, który w sposób logiczny wskazał w uzasadnieniu zaskarżonego postanowienia z jakich przesłanek wysnuł swe wnioski oraz na jakich dowodach się oparł. Prawidłowo także ocenił zebrany w sprawie materiał dowodowy (por. wyrok Sądu Apelacyjnego we Wrocławiu z 17.04.2014 roku, sygn. akt I ACa 267/14, LEX nr 1500864, wyrok Sądu Okręgowego w Krakowie z 19.02.2014 roku, sygn. akt I Ca 2194/13, LEX nr 1541193). Podniesiony przez skarżących zarzut naruszenia przez Sąd I instancji przepisów prawa procesowego należało uznać za całkowicie bezzasadny. Wbrew tym zarzutom ustalenia Sądu Rejonowego znajdują oparcie w zgromadzonym materiale dowodowym i nie pozostają w sprzeczności z treścią tego materiału. Zarówno Sąd Rejonowy jak i Sąd Okręgowy w pełni podzielił ustalenia biegłego z zakresu budownictwa J. S. i przyjął je za własne. Stanowisko biegłego, już poczynając od postępowania zabezpieczającego było jednoznaczne. Biegły wyraźnie wskazał, że wady dzieła wykonanego przez pozwanego nie były istotne i nie wymagały całkowitego pokrycia dachu. Część tych wad były to wady estetyczne, a część takie, które wymagały usunięcia. Takie stanowisko, konsekwentnie podtrzymywane przez biegłego, znalazło odzwierciedlenie również w zeznaniach świadka J. W., drugiego wykonawcy dachu, który nie zgodził się na udzielenie gwarancji na wykonanie prac naprawczych w zakresie dzieła wykonanego przez pozwanego. J. W. wykonał nowy dach, ale wykonał to na więźbie dachowej wykonanej przez pozwanego. Powyższe świadczy, że więźba dachowa wykonana przez E. S. nie była wadliwa, co jednoznacznie stwierdził biegły J. S.. Powodowie nie skorzystali z przysługującego im wówczas prawa żądania usunięcia usterek i zlecili drugiemu wykonawcy wykonanie nowego dachu. Z tego tytułu ponieśli koszty, które w żaden sposób nie mogą obciążać pozwanego.

Sąd Okręgowy w pełni podziela stanowisko Sądu I Instancji, że opinie biegłego S. - zasadnicza, uzupełniająca, jak też opinie sporządzone przez ww. biegłego przed uchyleniem wcześniej zapadłego orzeczenia i przekazaniem sprawy do ponownego rozpoznania, zostały sporządzone przez osobę posiadającą wiadomości specjalne, a zatem spełniają swoje wymagania w zakresie fachowości. Opinia zasadnicza została przez biegłego uzupełniona, a zatem spełnia swoje wymagania w zakresie zupełności. Jest opinia pełną i logiczną, albowiem biegły swoje wnioski w odpowiedni sposób uzasadnił. Opinia wydana przez biegłego J. S. poprzedzona została przeprowadzeniem obiektywnych oględzin sądowych. Zdaniem Sądu Okręgowego nie zaistniały przesłanki, aby dopuszczać dowód z kolejnego biegłego w tej sprawie. Sąd Okręgowy podziela stanowisko Sądu Rejonowego, że konfrontacja biegłego J. G., który nie dokonywał oględzin przedmiotowego wadliwego dachu była bezprzedmiotowa. Nie było również potrzeby wzywania biegłego S. na rozprawę celem ustnego wyjaśnienia opinii. Biegły na piśmie odniósł się do zastrzeżeń stron i Sąd Okręgowy podziela stanowisko Sądu Rejonowego, że wszystkie okoliczności sporne zostały w sposób wyczerpujący przez biegłego wyjaśnione.

Sąd II Instancji podziela również stanowisko Sądu Rejonowego, że zgłoszony przez pełnomocnika pozwanego na rozprawie w dniu 14 grudnia 2015 r. zarzut potrącenia jest skuteczny. Twierdzenia powodów, że wierzytelność nie była wymagalna w kontekście art. 455 k.c., gdyż do dnia złożenia oświadczenia o potrąceniu pozwany nie wzywał do zapłaty wierzytelności są niczym nieuzasadnione. Z akt sprawy wynika, że ustalenia stron już po wykonaniu przedmiotowego dachu przez pozwanego, były takie, że pozwany zrezygnuje z zapłaty pozostałej części wynagrodzenia, a powodowie nie będą zgłaszali wobec pozwanego żadnych roszczeń. Nie ulega jednak wątpliwości, że zarówno pozwanemu przysługiwała wierzytelność w zakresie brakującego wynagrodzenia, jak i powodom żądanie obniżenia ceny w zakresie wadliwych prac i szkody związanej z naprawą dachu. Na skutek wystąpienia powodów z roszczeniem pozwany zgłosił zatem zarzut potrącenia. Co do zarzutu powodów, iż oświadczenie o potrąceniu złożone na rozprawie nie wywołuje skutku materialnego, ponieważ materialnoprawny charakter oświadczenia o potrąceniu nie mieści się w zakresie pełnomocnictwa procesowego, a przez to wymaga udzielenia odrębnego umocowania to należy wskazać, że w tej kwestii wypowiedział się Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 20 października 2004 r. w sprawie I CK 204/04 wskazując, iż co prawda przewidziany w art. 91 k.p.c. zakres umocowania z mocy ustawy nie uprawnia pełnomocnika procesowego do złożenia materialnoprawnego oświadczenia o potrąceniu, jednakże oświadczenie woli mocodawcy o udzieleniu pełnomocnictwa do złożenia takiego oświadczenia może być jednak złożone w sposób dorozumiany. Sąd Najwyższy w wyroku tym stwierdził, iż „nie ulega wątpliwości, że zgłoszenie zarzutu potrącenia w sprawie cywilnej jest przede wszystkim problemem prawa procesowego, do którego stosuje się przepisy kodeksu postępowania cywilnego. Czynności procesowe są czynnościami prawnymi mającymi cechy szczególne, które wynikają z ich charakteru, dlatego należy podkreślić, że wywołują określone skutki prawne przewidziane przez prawo procesowe, jeżeli dokonywane są w wymaganej formie, w oznaczonym czasie oraz przez uprawnione i zdolne do powzięcia woli i jej przejawienia podmioty procesowe. Strona zdolna do powzięcia woli i jej przejawienia może działać w procesie osobiście lub przez pełnomocnika procesowego (…). Istniejące wątpliwości odnośnie do skuteczności w aspekcie prawnomaterialnym dokonania w toku sprawy sądowej potrącenia przez pozwaną wierzytelności powodów wymagają poza tym podkreślenia, że przewidziane w art. 499 k.c. jednostronne oświadczenie woli ma charakter kształtujący. Oświadczenie to, w myśl art. 61 k.c., staje się skuteczne dopiero z chwilą, gdy doszło do wierzyciela wzajemnego w taki sposób, że ten mógł zapoznać się z jego treścią. (…). Należy zatem uwzględnić, że przewidziane w art. 96 in fine k.c. oświadczenie woli mocodawcy o udzieleniu pełnomocnictwa, tak jak oświadczenie o potrąceniu, również może być złożone w sposób wyraźny lub dorozumiany. W piśmiennictwie trafnie podkreśla się, że udzielenia pełnomocnictwa dopatrzyć się można nawet w fakcie tolerowania przez mocodawcę występowania danej osoby w jego imieniu. Mamy wówczas do czynienia ze szczególną postacią dorozumianego udzielenia pełnomocnictwa. Należy zwrócić uwagę, że chociaż omawiane zagadnienie nie było jeszcze przedmiotem wyraźnej wypowiedzi Sądu Najwyższego, to jednak podobnymi motywami kierował się Sąd Najwyższy w uzasadnieniu wyroku z dnia 12 marca 1998 r., I CKN 522/97; mając na względzie okoliczności rozpoznawanej sprawy, stwierdził jednoznacznie, aczkolwiek bez szerszej argumentacji, że oświadczenie pełnomocnika procesowego złożone na rozprawie rewizyjnej przeprowadzonej we wskazanej sprawie zawierało w sobie zarówno czynność prawną potrącenia, jak i nawiązujący do tej czynności procesowy zarzut potrącenia” (OSNC 2005/10/176, Wokanda 2005/3/9, Biul.SN 2005/2/16, M.Prawn. 2005/18/901). W niniejszej sprawie oświadczenie o potrąceniu zostało złożone na rozprawie w dniu 14 grudnia 2015 r. przez pełnomocnika pozwanego w jego obecności, a także w obecności strony powodowej również reprezentowanej przez fachowego pełnomocnika, a zatem należało zgodzić się z Sądem Rejonowym, że zostało złożone skutecznie, gdyż wierzyciel wzajemny zapoznał się z jego treścią.

W świetle powyższych okoliczności należało uznać, że rozstrzygnięcie Sądu I instancji było prawidłowe, skutkiem czego na podstawie art. 385 k.p.c. w zw. z art. 13 § 2 k.p.c. Sąd Okręgowy oddalił apelację jako całkowicie bezzasadną. O kosztach postępowania odwoławczego orzeczono na mocy art. 98 k.p.c. w zw. z § 10 pkt 1 ust. 1 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych (Dz.U.2018.265 j.t.).

Dodano:  ,  Opublikował(a):  Edyta Jastrzębska
Podmiot udostępniający informację: Sąd Okręgowy w Łomży
Osoba, która wytworzyła informację:  Włodzimierz Wójcicki,  Krzysztof Adamiak ,  Joanna Rawa
Data wytworzenia informacji: